• Literatura obozowa

    Książki: “Ucieczka z Sobiboru”

    „Ma pan bujną wyobraźnię. Nigdy nie słyszałem o Sobiborze, a tym bardziej o buncie tamtejszych więźniów” – takie, bardzo bolesne, słowa usłyszał Toivi Blatt, kiedy w 1957 roku w Izraelu pokazał rękopis swoich wojennych wspomnień byłemu więźniowi Auschwitz. Z tego powodu, i kilku podobnych, Blatt długo zwlekał z publikacją „Ucieczki z Sobiboru”. Historia Toiviego Blatta rozpoczyna się w niewielkim miasteczku – Izbicy. Kiedy wybuchła wojna, Blatt był 12-letnim chłopcem. I o swoich wojennych przeżyciach opowiada właśnie z perspektywy chłopca… który musiał bardzo szybko dorosnąć. Wojna, Niemcy, Rosjanie, ale niestety również i polscy sąsiedzi, nie szczędzili Blattowi i jego rodzinie cierpienia. Rodzice i młodszy brat Toiviego zginęli w komorach gazowych Sobiboru.…

  • Literatura obozowa

    Książki: “Ostateczne rozwiązanie. Losy Żydów w latach 1933-1949”

    “Ostateczne rozwiązanie. Losy Żydów w latach 1933-1949” (autor: David Cesarani) – jest to ogromna (dosłownie, książka liczy 1104 strony) monografia poświęcona historii Holocaustu, począwszy od pierwszych prześladowań Żydów tuż po dojściu Hitlera do władzy, aż po powojenne losy ocalałych z Zagłady. Cesarani nazywa Holocaust “wojną Hitlera z Żydami” i stara się ukazać jak najwięcej aspektów tej wojny, zarówno historycznych, jak i na przykład socjologicznych czy gospodarczych. Książka rzuca nowe spojrzenie na wiele kwestii, przełamuje pewne stereotypy, niweluje krążące od lat w powszechnej świadomości, czy nawet historiografii, mity oraz przekłamania. Ciekawy jest również wątek relacji między Żydami z Europy wschodniej, a Żydami z Europy zachodniej. Autor zresztą odnosi się do wielu…

  • Literatura obozowa

    Książki: “Ja z krematorium Auschwitz”

    Pan Henryk Mandelbaum mieszkał „po sąsiedzku”, w mieście obok. Nigdy się z nim nie spotkałam, choć chciałam wysłuchać jego historii. Z pewnych względów nie byłam jednak na to w tamtym czasie gotowa. Nie zdążyłam. Henryk Mandelbaum odszedł w 2008 roku. Mówiono o nim zawsze, że to człowiek… specyficzny (tak, tego określenia używano), ale niezwykle otwarty. Nie bał się wracać do swoich obozowych koszmarów i otwarcie, szczerze opowiadać o tym, co robił i widział. Pan Mandelbaum występował w licznych filmach dokumentalnych, chętnie rozmawiał z historykami, młodzieżą i innymi osobami, które chciały posłuchać o jego przeżyciach. Tak właśnie powstała niniejsza książka. Pan Mandelbaum opowiedział w niej o całym swoim życiu. O dzieciństwie…

  • Literatura obozowa

    Książki: “Kot Mali”

    Ciężko mi było ocenić tę książkę jakoś bardziej obiektywnie – bo subiektywnie bardzo mi się podobała. Głównie z przyczyn osobistych, o których nie będę tutaj pisać. Stawianie “Kota Mali” obok Tatuażystów i Cilek jest nieporozumieniem – Muzeum Auschwitz sporo napisało o tym, jak Heather Morris przekonwertowała relację naocznego świadka w kiepskie romansidło z obozem koncentracyjnym w tle, samej wiedząc o Auschwitz niewiele więcej, niż wie przeciętny człowiek, który się takimi tematami nie interesuje, chociaż raz czy dwa coś przeczytał. Mala Kacenberg (z domu Szorer) istniała naprawdę – nie wiem niestety czy wciąż żyje, getto w Tarnogrodzie też istniało, i podana przez Malę chronologia zgadza się z tym, co udało mi…

Wykorzystujemy pliki cookies (cisteczka).
Polityka ciasteczek
O ciasteczkach
AKCEPTUJĘ