Codziennik,  Fotki

Codziennik: …

Dawno nie miałam lęków napadowych, więc dzisiaj dostałam takiego ataku, że ostatecznie trafiłam na nocną opiekę medyczną z jazdą, że mam chore serce i zaraz umrę. :’) Lekarka zbadała mnie i stwierdziła, że owszem, to tylko nerwica.
Teraz czuję się już lepiej. W ramach resetu Miś zabrał mnie do parku.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

2 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
jotka

Oj, jak przykro, te niespodziewane napady potrafią wykończyć, u Ciebie atak paniki, u mnie migreny, cos okropnego…ale zdjęcia cudne!

Stokrotka

Doskonale Cię rozumiem. I ja mam takie napady…. bo serce już sie napracowało…
Piękne te Twoje drzewa…

Wykorzystujemy pliki cookies (cisteczka).
Polityka ciasteczek
O ciasteczkach
AKCEPTUJĘ
2
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x