
Książki: “Tak wiele jest strachów”
Seweryna Szmaglewska jest powszechnie kojarzona jako autorka znanej książki “Dymy nad Birkenau” oraz – nieco mniej – jako autorka powieści dla młodzieży, np. książki “Czarne stopy” (“Czarne stopy” zapadły mi w pamięć, ponieważ jako dziecko oglądałam film na podstawie tej książki i bardzo mi się podobał). Nie każdy jednak wie, że nie jest to jedyna twórczość Seweryny Szmaglewskiej. Pisała sporo i nie tylko o obozach koncentracyjnych. W sierpniu 2021 roku ukazała się kolejna antologia z jej twórczością – “Tak wiele jest strachów”. Jest to zbiór trzydziestu krótkich opowiadań. Opowiadania nie dotyczą wyłącznie obozów – takich jest zaledwie kilka. Niektóre poruszają temat innych koszmarów wojny (szpital wojskowy czy getto warszawskie), a pozostałe – problemów, traum i niełatwego powrotu do “normalnej” rzeczywistości po tym, co przeżyło się w czasie wojny. A wojna naznaczyła każdego, kto ją przeżył – w taki czy inny sposób.
Szczególnie zainteresowało mnie opowiadanie “Puste miejsce przy stole”, dotykające problemów ludzi ocalałych z obozowych i wojennych koszmarów, którzy chcieliby zacząć żyć inaczej, na nowo, ale to już nigdy nie będzie możliwe. Co ciekawe, to opowiadanie – chociaż jego akcja rozgrywa się w latach 60 – porusza problemy aktualne, choć oczywiście w nieco innej postaci, także i dzisiaj, w XXI wieku.
Całą twórczość Szmaglewskiej cechuje charakterystyczny styl, który zawsze bardzo mnie zaciekawia, porusza i zmusza do refleksji – widać go również i tutaj. Polecam.

