
Książki: “Nieunikniona”
Zachęcona bardzo pozytywnymi recenzjami, które czytałam parę lat temu na Instagramie, postanowiłam sięgnąć po książkę “Nieunikniona. Baśnie Matki Śmierci z całego świata”. Ale nie tylko instagramowe recenzje mnie zachęciły – niestety, w ciągu kilku lat pożegnałam już ojca, babcię i trzy kitki… Stwierdziłam więc, że może odszukam w tej książce jakąś mądrość i ukojenie. Z racji moich zainteresowań (jestem niedorobionym historykiem Holocaustu) często czytam o śmierci i, wbrew temu co uważali niektórzy ignoranci, jakich miałam wątpliwą przyjemność poznać, dzięki temu znalazłam odpowiedzi na wiele pytań. Mimo, że często te odpowiedzi są bardzo gorzkie i niekoniecznie potrafię się z nimi pogodzić (ale to pewnie kwestia mojej choroby).
Pomyślałam więc, że lektura książki, ukazującej nie okrutne fakty, a będącej po prostu zbiorem baśni i legend, także może być interesującym doświadczeniem. Zwłaszcza, że treść nie dotyczy tylko jednego kręgu kulturowego i nie jest podporządkowana konkretnym wierzeniom ani religii.
Ana Cristina Herreros zebrała w swojej książce najróżniejsze baśnie i legendy z całego świata i różnych epok historycznych – wszystkie dotyczą śmierci, ale nie przedstawiają jej tylko jako ostatecznego końca i nie opowiadają tylko o przemijaniu. Niektóre z tych historii są naprawdę zdumiewające, w taki czy inny sposób. Opowieści ozdabiają piękne i ciekawe ilustracje Marcina Minora, choć osobiście uważam, że mogłoby być ich więcej.
To książka dla wszystkich – i młodszych, i starszych. Warto ją przeczytać, może jako folklorystyczną ciekawostkę, a może w poszukiwaniu głębszego sensu.

