-
Książki: “Nazywam się Numer Cztery”
“Nazywam się Numer Cztery” to wspomnienia z burzliwych i okrutnych czasów rewolucji kulturalnej w Chinach. Ting-xing Ye była zwykłą nastolatką, kiedy w Chinach władzę przejął Mao. 14-latka i czwórka jej rodzeństwa stracili oboje rodziców, Czerwona Gwardia zaatakowała ich dom i szkołę, dookoła panowała nędza, a po dwóch latach chaosu dziewczyna została zesłana do obozu pracy na wsi. Warunki były bardzo ciężkie, praca – ponad siły; Ting-xing Ye była również poddawana “słynnej” torturze polegającej na całkowitym uniemożliwieniu zaśnięcia przez kilka dni. Dziewczyna starała się po prostu przeżyć… Przeżyła. W latach 70 udało jej się wrócić do normalności, a pod koniec lat 80 opuściła Chiny i zamieszkała w Kanadzie. To nie jest…
-
Książki: “Anus mundi”
“Anus Mundi” to obozowe wspomnienia Wiesława Kielara. Zapewne zdecydowana większość z was zna tę książkę, ale myślę, że zawsze warto o niej przypomnieć. “Ta książka nie jest powieścią, choć czyta się ją jak pasjonującą powieść” – tak napisał we wstępie Mieczysław Kieta, również były więzień KL Auschwitz. To zdanie oddaje całą istotę wspomnień spisanych przez p. Kielara. Wiesław Kielar był więźniem Auschwitz od samego początku – przybył do obozu pierwszym transportem polskich więźniów, mając 21 lat. Widział na własne oczy, jak KL Auschwitz przekształcił się ze “zwykłego” obozu koncentracyjnego w olbrzymi kombinat zagłady, zapamiętał mnóstwo szczegółów, postaci i wydarzeń i to czyni jego wspomnienia niezmiernie cennymi. Zresztą można o tym…
-
Książki: “Style w architekturze”
Znacie anegdotkę o książkach-cegłach, które kupuje się w czasie studiów licencjackich na jeden jedyny egzamin, a potem mogą służyć jako stoper do drzwi? :) W przypadku niniejszej pozycji było podobnie, ale – mówiąc jednak zupełnie poważnie – nie zamierzam wykorzystywać jej do podpierania drzwi, gdyż byłaby to wielka niesprawiedliwość. “Style w architekturze” kupiłam będąc jeszcze na studiach licencjackich. Książka bezsprzecznie bardzo mi się wtedy przydała. I chociaż po egzaminie mogłam wyrzucić już z głowy architektoniczne niuanse – nie zajmuję się architekturą ani historią sztuki i nigdy nie będę – nie odsprzedałam książki. Została na półce jako coś wartościowego i jako poszerzenie tak zwanej wiedzy ogólnej. Książka dotyczy architektury europejskiej, począwszy…
-
Książki: “Auschwitz. Historia miasta i obozu”
“Auschwitz. Historia miasta i obozu” to książka autorstwa Deborah Dwork i Roberta Jana van Pelta. To monografia, ale różniąca się od typowych opracowań dotyczących historii KL Auschwitz. Głównie dlatego, że zamiast skupiać się na wybranych, szczegółowych zagadnieniach z historii samego obozu, autorzy pokazali tu znacznie szerszą perspektywę. Dowiemy się o licznych i przeróżnych mechanizmach i strukturach władzy w III Rzeszy, o osobistych ambicjach nazistowskich dygnitarzy wyższego i niższego stopnia oraz o wszystkich innych zdarzeniach, przez które doszło do hitlerowskiego ludobójstwa w KL Auschwitz. Jest to naprawdę ciekawa lektura, prowadząca czytelnika od ogółu do szczegółu. Książka pozwala dostrzec czym w istocie była hitlerowska machina śmierci oraz to, że składała się ona…
-
Książki: “Chcę żyć. Dziennik radzieckiej uczennicy 1932-37”
“Chcę żyć. Dziennik radzieckiej uczennicy 1932-37” to zapiski mieszkającej w Moskwie lat trzydziestych XX wieku nastolatki. Nina była taka, jak każda młoda dziewczyna kiedyś i teraz – miała sukcesy i niepowodzenia w szkole, podobali jej się różni chłopcy, bywała nieszczęśliwie zakochana, chciała rozwijać swoje zainteresowania, miała marzenia i plany, wygłupiała się z rówieśnikami uważając, żeby nie narazić się nauczycielom, strofowali ją rodzice… tyle, że to wszystko odbywało się w codzienności stalinowskiego terroru. Nina niekoniecznie zgadzała się z otaczającą ją rzeczywistością (ze szczególnym uwzględnieniem utrudnień na dalszych etapach edukacji, związanych z “niewłaściwym pochodzeniem klasowym”), czemu dawała wyraz w swoim pamiętniku. Niestety, pamiętnik trafił ostatecznie w ręce NKWD i z racji “nieprawomyślnych”…
-
Książki: “Przeżyłam. Pamiętnik więźniarki obozu Auschwitz-Birkenau”
“Przeżyłam. Pamiętnik więźniarki obozu Auschwitz-Birkenau” – to spisane w latach 70. wspomnienia Zofii Stępień-Bator. Zgodnie z wolą pani Zofii – opublikowane dopiero po jej śmierci (pani Zofia zmarła w 2019 roku). Książka urzekła mnie już od pierwszych stron – tak, właśnie, urzekła. Pani Zofia skupiła się nie na traumach, krzywdach, cierpieniach – oczywiście opisywała wszystkie obozowe koszmary i to jak na nią wpłynęły, ale nie w pierwszej kolejności. Bo najpierw opisała dobro, którego doznała za drutami KL Auschwitz-Birkenau. Od przyjaciół, a czasem od zupełnie obcych ludzi, których imion nigdy nawet nie poznała. To głównie dzięki temu, jak sama twierdziła, udało jej się przeżyć obóz. Sama zresztą również często pomagała współwięźniom,…
-
Książki: “Nowy, wspaniały świat”
Świat, w którym nie ma strachu, konfliktów, smutku, ale i przywiązania, miłości, lojalności oraz innych wyższych uczuć… Świat, w którym rządzi seks, niewyszukane rozrywki, powierzchowność i Soma – narkotyczna substancja, dzięki której wszyscy są szczęśliwi, nie mając żadnych zmartwień ani problemów. I nagle w tym radosnym, spokojnym świecie pojawia się “dzikus” – człowiek, który wie, co to rodzina, lojalność, szacunek, odczuwanie strachu, złości i wszystkiego, co znamy jako ludzkie. Jego konfrontacja z “nowym wspaniałym światem” nie będzie łatwa. Era powszechnej szczęśliwości. Ale za jaką cenę? …a w głowie czytelnika zrodzi się mnóstwo refleksji. Czy ten “nowy świat” jest rzeczywiście taki wspaniały? Może faktycznie, takie życie byłoby lepsze, łatwiejsze, spokojniejsze? A…
-
Książki: “Oświęcim w systemie RSHA”
“Oświęcim w systemie RSHA” to jedno z pierwszych opracowań (książka została wydana w 1946 roku), próbujących usystematyzować dostępną w tamtych czasach wiedzę o tym czym był obóz koncentracyjny Auschwitz i jak funkcjonował. Tego typu książki stanowiły fundament dla kolejnych badań i publikacji. Ludwik Rajewski, były więzień obozów Auschwitz, Sachsenhausen i obozu męskiego w Ravensbrück, z wykształcenia polonista (z tytułem doktora) był zresztą jednym z prekursorów utworzenia Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Książka wpisuje się bardzo dobrze w rozgorzałą tuż po zakończeniu wojny na łamach prasy dyskusję odnośnie tego, co powinno się zrobić z pozostałościami byłego obozu. Zburzyć i zaorać…? A może jednak utworzyć tam muzeum? Oczywiście w książce “Oświęcim w systemie RSHA”…
-
Książki: “Limeryki wszystkie”
Jedna z moich ulubionych lektur dzieciństwa. Limeryki Edwarda Leara – XIX wiecznego angielskiego pisarza, który zasłynął właśnie jako autor utworów zaliczających się do tzw. literatury nonsensu. Limeryki to według definicji “miniaturka liryczna; nonsensowny, groteskowy wierszyk o skodyfikowanej budowie”. Wierszyki są pozbawione większego sensu i logiki – bo nie wszystko w życiu musi mieć sens i logikę. :) Za to są zabawne. Ja bawiłam się przy twórczości Leara wyśmienicie i jako dzieciak, i jako osoba dorosła. Nie każdemu podejdzie taka forma literacka, ale warto dać jej szansę. Osoby bliżej zainteresowane zjawiskiem literatury nonsensu odsyłam do publikacji-antologii pt “Księga Nonsensu”, w której jest znacznie więcej i limeryków, i wierszy i różnych innych,…
-
Książki: “Raporty uciekinierów z KL Auschwitz”
Dziś chciałam zaprezentować wam jeden z numerów specjalnych “Zeszytów Oświęcimskich” (nr IV), czyli “Raporty uciekinierów z KL Auschwitz”. Książka, wydana w 1991 roku, zawiera relacje pięciu więźniów, którym udało się zbiec z obozu – Jerzego Tabeau, Alfreda Wetzlera i Rudolfa Vrby oraz Czeława Mordowicza i Arnosta Rosina. Celem złożonych przez uciekinierów relacji i raportów było poinformowanie tzw. wolnego świata o zbrodniach, jakich dopuszczali się Niemcy w obozach koncentracyjnych i obozach zagłady na okupowanych ziemiach Polski. Pierwszą część książki stanowi rozbudowany wstęp – rys historyczny, kolejna to “właściwe” raporty, na końcu znajdują się natomiast aneksy, tak aby każdy kto sięgnie po tę publikację wyniósł z jej lektury jak najwięcej. Raporty będą…